LUKS Stare Bojanowo
LUKS Stare Bojanowo Gospodarze
2 : 3
2 2P 1
0 1P 2
Sokół Kaszczor
Sokół Kaszczor Goście

Bramki

LUKS Stare Bojanowo
LUKS Stare Bojanowo
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
stadion Stare Bojanowo
90'
Widzów:
Sokół Kaszczor
Sokół Kaszczor

Kary

LUKS Stare Bojanowo
LUKS Stare Bojanowo
Sokół Kaszczor
Sokół Kaszczor
Dorian Szukała niesportowe zachowanie
Paweł Świtek niesportowe zachowanie

Skład wyjściowy

LUKS Stare Bojanowo
LUKS Stare Bojanowo
Brak danych
Sokół Kaszczor
Sokół Kaszczor


Skład rezerwowy

LUKS Stare Bojanowo
LUKS Stare Bojanowo
Brak dodanych rezerwowych
Sokół Kaszczor
Sokół Kaszczor

Sztab szkoleniowy

LUKS Stare Bojanowo
LUKS Stare Bojanowo
Brak zawodników
Sokół Kaszczor
Sokół Kaszczor
Imię i nazwisko
Łukasz Józefowski Trener
Roman Kędziora Kierownik drużyny
Mieczysław Bieszczad Opieka medyczna

Relacja z meczu

Autor:

Adrian Czernicki

Utworzono:

13.04.2015

W sobotnie popołudnie UKS rozegrał kolejny mecz o mistrzostwo ligi. Rywalem Kaszczoru był beniaminek tego sezonu LUKS Stare Bojanowo. Mimo braku czterech kluczowych zawodników Sokół przywiózł 3 pkt wygrywając na trudnym terenie 2:3 (0:2)...

Mecz dobrze rozpoczął UKS bo już w 3' meczu prowadziliśmy 0:1. Bramkę strzelił Dominik Wróbel po asyście Łukasza Józefowskiego. Kolejny gol miał miejsce w 10'. Łukasz Józefowski strzałem z prawej strony podwyższa rezultat na 0:2. Asystęprzy tym trafieniu zaliczył Dominik Wróbel. Do końca pierwszych 45' to my byliśmy drużyna lepszą i przeważającą lecz nie udało nam się podwyższyć wyniku mimo kilku znakomitych sytuacji.

Drugie 45' to już odważniejsza gra miejscowych a co za tym idzie gol kontaktowy. Wrzutkę w nasze pole karne wykorzystuje napastnik LUKS-u i głową przelobowuje naszego bramkarza. Kaszczor nie zwiesił głowy i trafia na 1:3. Autorem gola był Paweł Świtek po zamieszaniu w polu karnym Bojanowa. Gospodarze po licznych wrzutkach trafiają na 2:3. Strzał głową zawodnika miejscowych wybija nasz bramkarz z linii. Sędzia główny nie pokazuję na środek boiska lecz arbiter boczny sygnalizuję gola i tym samym gol zostaje uznany mimo że sędzia boczny nie mógł tego widzieć bo był zasłonięty przez zawodników...Ostatnie minuty były nerwowe lecz doświadczenie naszych zawodników pozwoliło na dowiezienie wyniku do końca spotkania i Sokół dopisuję do swojego dorobku kolejne ważne pkt....

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości